poniedziałek, 6 maja 2013

Faza.

Wzięło mnie na Komety.
Ty mówisz tylko o sobie,
Nawet Cię nie słucham.
Myślę tylko o tym, że ZA CHWILĘ SIĘ UDUSZĘ.


Co jest ze mną nie tak, że odstraszam od siebie ludzi? Ktoś mi powie?

___________________________________________
dzisiaj gorzej, ale wf, zajęcia taneczne i rolki prawie 2h
Muszę wrócić do skakania na skakance! W zeszłym roku miałam taką schizę, że dziennie potrafiłam robić nawet 5000 skoków. Gdzie się podziałam tata ja? No gdzie? 
ZGINĘŁA POD TYMI TONAMI TŁUSZCZU!

Bilans: 900 ?
nie mam pojęcia jak robi się bilansy. bywa...

2 komentarze:

  1. nie odstraszasz od siebie ludzi pewnie sama sobie to wmawiasz :)
    jak troche potrenujesz to wróci kondycja i ta stara ja w ciebe wstąpi
    trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń
  2. 5000 skoków ładnie :)
    Dużej motywacji trzeba ale jakby tak codziennie tyle skakać to niezłe ciałko można sobie wyrobić :P

    OdpowiedzUsuń